logo PLURIXu > strona startowa PLURIX (od 26V1983) Jerzy Klaczak
Biura Rachunkowe(od 1992) św. Min.Fin. 3374/97
kancelaria Doradcy Podatkowego (ubezpieczenie, licencja nr 4983)
Pn..Pt: 8:30..14:45
tel: (32)203 64 95
tel: (501)950 390
Przeprowadziliśmy się

PLURIX - proMediacja i korekty deklaracji

   Na podpis Prezydenta czeka "ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów" (na szczęście jest też nazwa popularna: ustawa promediacyjna). Zmienia ona m.in. datę powstania przychodu w podatku dochodowym z działalności gospodarczej (art. 14 uPDOF i 12 uPDOP): jeżeli korekta przychodu nie jest spowodowana błędem rachunkowym lub inną oczywistą omyłką, korekty dokonuje się <...>w okresie <...>w którym została wystawiona faktura korygująca i podobnie dla korekty kosztów uzyskania (art. 22 uPDOF i 15 uPDOP) [korektę kosztów niezapłaconych faktur znosi inna nowelizacja]. To już byłby jakiś progres - ostanio nasiliła się praktyka skarbówki (popierana, niestety, przez niektóre składy sądów administracyjnych), że korektę należy rozliczać cofając się do pierwotnej faktury (czyli za zamknięty, wsteczny miesiąc) - oczywiście, z odsetkami.
   Azaliż - niedoczekanie Wasze ! Artykuł 11 czekającej na podpis ustawy stanowi wyraźnie: stosuje się do korekty przychodów oraz kosztów <...> uzsykanych lub podniesionych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Ustawa (ta "niniejsza") wchodzi w życie 1 stycznia 2016 r. (art. 13). Zatem - ma ona znaczenie tylko dla korekt faktur (zakupu bądź sprzedaży) z lat 2015 i wcześniejszych; od 2016 staje się w tym zakresie martwą literą prawa i powraca koszmar cofania się z korektą wstecz !!! Po wykryciu tego bubla pojawiły się głosy, że należy tutaj zamiast (mającej prymat) wykładni językowej stosować wykładnię celowościową czy "systemową" (cokolwiek by to słowo miało znaczyć). Tyle, że w uzasadnieniu projektu ustawy (str. 55, także 64) powtarza się dosłownie treść art. 11: przed dniem wejścia w życie. A wystarczyłoby słowo: również. Piękne są również fragmenty "konsultacji społecznych" (ten sam dokument, str. 199): Stowarzyszenie Dyrektorów Finansowych, POHiD, i inni uporczywie przywołują VAT - tymczasem w treści ustawy ani słowo VAT ani "podatek od towarów i usług" nie występuje. Zaś na str. 202 tego PDFu (str. 84 "konsultacji") w odpowiedzi na postulat pada odpowiedź: Projekt ustawy zakłada objęcie regulacją stanów prawnych powstałych od dnia wejścia w życie ustawy. (podkr. moje). Projektowali "od dnia", wpisali "do dnia", nikt tego nie zauważył - wyszło jak zwykle.
   I jeszcze jedno - ustawa zmienia podatek dochodowy: od osób fizycznych, prawnych, zryczałtowany. Ale ani mru-mru o VAT, najczęstszej przyczynie sporów z fiskusem: dalej zatem rozziew pomiędzy regułami dotyczacymi zakupu i sprzedaży w podatku dochodwym a VAT powiększa się: we VAT nic się nie zmieniło i (zgodnie z "ugruntowaną linią orzecznisctwa") należy cofać się z korektą do pierwotnej deklaracji !!! Brawo !!!

na górę strony